Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#71624

przez ~KtoskaTechnik ·
| Do ulubionych
Jestem technikiem farmacji, w tym tygodniu zmierzyć mi się przyszło z taką oto sytuacją.

Odwiedził naszą aptekę narkoman, otulony niezliczoną ilością warstw odzieży, a mimo to trzęsący się z zimna, z cieknącym nosem i łzawiącymi oczami, bardzo cierpiący i na ewidentnym "głodzie". Gdy jedyna osoba z kolejki dokonała już zakupu, mężczyzna ów podszedł do lady, gdzie obsłużony został przez Panią magister. Wyłożył na ladę dowód osobisty, wszystkie pozostałe dokumenty i telefon, pokazał pieniądze, po czym poprosił o listek Mst Continus*, najlepiej 100 lub 200. Zaklinał się na Boga i życie wszystkich bliskich mu postaci, że lek ten zostanie przez niego odkupiony i w ciągu kilku dni wróci na swoje miejsce. Gotów był obiecać dosłownie wszystko. Usłyszawszy odmowę, upadł na kolana (!!) i w ten sposób zaczął błagać nie tyle o morfinę, co o jakikolwiek silniejszy opioid**, pod koniec nawet o benzodiazepiny***. Sytuacja trwała bardzo długo, skończyła się wyprowadzeniem tego mężczyzny przez ochronę i z tego co mi wiadomo wypuszczeniem go.

Dawno nie widziałam na żywo, by ktoś z cierpienia tak bardzo się poniżał i upodlił :(

*Morfina w tabletkach, cyfry oznaczają ilość miligramów siarczanu morfiny w jednej tabletce.
**Grupa substancji działających na receptory opioidowe. W kontekście leków chodzi głównie o alkaloidy opium pozyskane z maku lekarskiego
***Kolejne 'narkotyki', takie jak Relanium, Xanax.

słuzba_zdrowia

Skomentuj (43) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 209 (251)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…