Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#71719

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Dzień Kobiet.

Godz 6.15 rano dzwoni telefon. Odbieram z lekka zaspana (tak do 6.30 planowałam pospać) i od razu totalne zdziwienie - dzwoni ojciec mojego dziecka. Dla wyjaśnienia: rozstaliśmy się dawno temu, przez jakiś czas nasze relacje były bardzo złe, ale teraz jesteśmy na etapie poprawnych, choć niezbyt częstych kontaktów, ostatnio dzwonił jakieś dwa miesiące temu.

- Dzień dobry, Igiełka, mam nadzieję że cię nie obudziłem, chciałem ci złożyć życzenia z okazji Dnia Kobiet.

- Co...? A tak... Dziękuję... - elokwencją nie zabłyszczałam, ale mimo swoich nadziei jednak mnie obudził.

- Co tam u ciebie? Wszystko OK? No to jeszcze raz wszystkiego najlepszego, trzymaj się. Aha, jeszcze jedno, wiesz w tym miesiącu alimenty będą później, więc się nie wściekaj 10-go, że nie ma przelewu. Cześć!

Ech, nie ma to jak "miły" telefon z samego rana.

Dzień Kobiet

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 223 (271)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…