Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#71944

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Jestem kontrolerem biletów.

Podczas kontroli biletów w autobusie trafiłem na 22-letniego chłopaka. Gdy tylko ogłosiłem kontrolę, zaczął się nerwowo wiercić i rozglądać dookoła. Jak się okazało, miał bilet jednorazowy, ale był on nieskasowany.

Najpierw próbował ściemniać, że wbiegł do autobusu i nie zdążył skasować. Potem próbował wziąć mnie na litość tłumacząc, że jest biednym studentem. Gdy wreszcie podał mi swój dowód osobisty, zaczął mi ubliżać.
Ja stałem niewzruszony, wypisując mu wezwanie.

Gdy oddałem dowód, chłopak wstał i podszedł do kasownika, który zdążył się w międzyczasie odblokować, po czym skasował swój bilet.
- Ja nie przyjmuję mandatu! Ja mam skasowany bilet! Teraz możesz mnie cmoknąć!
Po czym usiadł i pokazał mi środkowy palec.

Nie dość, że zmarnował bilet, bo na otrzymanym wezwaniu poza opłatą dodatkową jest uwzględniona opłata za przejazd, to pewnie będzie zdziwiony, gdy za kilka tygodni przyjdzie do niego list z wezwaniem do zapłaty.

komunikacja_miejska

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 211 (241)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…