zarchiwizowany
Skomentuj
(6)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Biedronka
Na kasie dość młoda kasjerka[K]. Podchodzi starszy, elegancki pan[P] z całym wózkiem zakupów. Staje w kolejce przed obsługiwaną własnie inną klientką. Za nim staje młoda dziewczyna[D] w zaawansowanej ciąży(bardzo blada, było widać, że źle się czuje) z 5 rzeczami.
[D]- Przepraszam Pana bardzo, czy mógłby pan mnie przepuścić? Ma pan cały wózek zakupów, a ja tylko kilka rzeczy a do tego bardzo słabo się czuje.
[P]- A co ja k**wa caritas polska jestem?! Niech pani stoi k**wa w kolejce tak jak wszyscy a nie! Jak się źle k**wa czujesz to trzeba było nie wybierać się na zakupy. Co k**wa moja wina, że wpadłaś, trzeba było się nie puszczać. (cała jego wypowiedź wyglądała mniej więcej tak)
[K] widząc zamieszanie - proszę pana, proszę przepuścić tą kobietę, ona jest w ciąży. No i ma mało rzeczy, szybko jej policzę i obsłużę pana.
[P] wrzasnął 'nie!! ja mam takie samo prawo być obsłużony pierwszy jak ona!'
[K] jeśli jest pan kobietą w ciąży to tak ;)
Szanowny pan [P] zrobił się cały czerwony ze złości. Odburknął coś i wycofał się z kasy, żeby przepuścić dziewczynę. ;)
Na kasie dość młoda kasjerka[K]. Podchodzi starszy, elegancki pan[P] z całym wózkiem zakupów. Staje w kolejce przed obsługiwaną własnie inną klientką. Za nim staje młoda dziewczyna[D] w zaawansowanej ciąży(bardzo blada, było widać, że źle się czuje) z 5 rzeczami.
[D]- Przepraszam Pana bardzo, czy mógłby pan mnie przepuścić? Ma pan cały wózek zakupów, a ja tylko kilka rzeczy a do tego bardzo słabo się czuje.
[P]- A co ja k**wa caritas polska jestem?! Niech pani stoi k**wa w kolejce tak jak wszyscy a nie! Jak się źle k**wa czujesz to trzeba było nie wybierać się na zakupy. Co k**wa moja wina, że wpadłaś, trzeba było się nie puszczać. (cała jego wypowiedź wyglądała mniej więcej tak)
[K] widząc zamieszanie - proszę pana, proszę przepuścić tą kobietę, ona jest w ciąży. No i ma mało rzeczy, szybko jej policzę i obsłużę pana.
[P] wrzasnął 'nie!! ja mam takie samo prawo być obsłużony pierwszy jak ona!'
[K] jeśli jest pan kobietą w ciąży to tak ;)
Szanowny pan [P] zrobił się cały czerwony ze złości. Odburknął coś i wycofał się z kasy, żeby przepuścić dziewczynę. ;)
Biedronka ;)
Ocena:
4
(104)
Komentarze