#72461

Sytuacja z wczoraj.
Mąż pyta się mnie, czy rozmawiałam z powiedzmy 'Dorotą'. Znajoma, mieszka na drugim końcu miasta.
Nie, nie rozmawiałam. A co się stało? A no wysłała mi fotkę na Messengerze. Ok, pokaż. ... WTF?! Goła Dorota, sexy Dorota, no całkiem całkiem, ale mojemu mężowi?!!!
Dobrze, że nie odbierała i nie miałam pewności, czy jest w domu, bo by się to źle skończyło.
Dzisiaj Dorota pisze do mnie.
'Hej, sorry wczoraj trochę popiłam i chciałam wysłać fotkę P. ale pomyliło mi się i wysłałam Twojemu P."
Zadzwoniłam, pogadałam, powiedzmy, że uwierzyłam i prawie wybaczyłam ;)
Dopiero jakieś 15 minut temu, gdy opowiedziałam mężowi, doznałam szoku, bo powiedział:
'Ale Dziubie, przecież tamten P. też ma żonę'
W tym całym ambarasie i babskim rozkminianiu zupełnie o tym nie pomyślałam, wyleciało mi z głowy! I co teraz?

zagranica małżeństwo