Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#72663

przez ~MarcinZakrzewski ·
| było | Do ulubionych
Dla mnie piekielne jest to jak ludzie nie ogarniają świata, ale wylewają żale jak to operator/bank/firma/inne jest zła lub głupia. Do mojego pierwszego posta zainspirowała mnie historia #72260 o tym jak Pani bez nr seryjnego karty SIM, bez PUK i bez czegokolwiek próbowała wymienić kartę SIM.

Może komuś się przyda poniższa instrukcja.

1) Nr seryjny karty SIM jest potrzebny do większości operacji. Jest zapisany na samej karcie SIM jak i na dużej karcie z której kartę SIM wyłamano. Wystarczy przed przycięciem karty SIM zapisać ten numer lub nie wyrzucać dużej karty.

2) PUK (Personal Unblocking Key) służy m.in. do udowodnienia że jest się prawowitym właścicielem karty SIM, a nie np. ukradło kartę byłemu narzeczonemu, żeby mu zrobić dowcip. To właściciel karty SIM ma znać ten numer, bo operator właśnie po tym jak się go poda identyfikuje daną osobę jako właściciela.

3) Numer PUK nie jest konieczny jeśli karta SIM została wcześniej zarejestrowana. Wtedy wystarczy dowód osobisty albo odpowiedzi na kilka kontrolnych pytań. Po weryfikacji resztę pracownik może sprawdzić.

4) Istnieją punkty partnerskie (i nie są to Illuminati). Każdy operator takie ma. Te punkty nie są częścią firmy, ale za to pozwalają zarobić niezależnym osobom. Niektórych operacji nie da się tam wykonać, inne trwają dłużej. Jeśli karta została zarejestrowana w takich punktach też wymieniają karty SIM od ręki.

5) Nr karty SIM, nr PUK, a także początkowy PIN są na dużej karcie (rozmiaru karty kredytowej), z której kartę SIM się wyłamuje. Wystarczy ją zachować lub spisać numery.

6) Pracownik firmy (banku/operatora/inne) dostępu do większości danych klienta nie ma. Inaczej każdy miałby podpisanych kilka umów i kilka kredytów wziętych przez nieuczciwych szeregowych pracowników takiej firmy. A nasze dane byłyby sprzedawane na aukcjach. Pracownik do takich danych ma dostęp (i tak nie do wszystkich) dopiero kiedy klient zostanie zweryfikowany albo przez okazanie dokumentu albo odpowie na kilka pytań (częsta procedura przy obsłudze przez telefon, pracownik też nie zna na nie odpowiedzi, system mu odpowiada czy pytania były poprawne).

Ludzie! Apeluję! Więcej bystrości. Jak czegoś nie rozumiecie lub nie wiecie to zapytajcie. Operatorzy też są piekielni, ale tym bardziej z naszych własnych błędów nie róbmy hałasu.

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -5 (23)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…