Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#73086

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
O szukaniu zatrudnienia, pracy "poniżej kwalifikacji" i reakcjach otoczenia.

Mój znajomy jest z wykształcenia nauczycielem historii. W Polsce dość przyzwoicie mają tylko ci nauczyciele, którzy mają staż pracy, odpowiednie dodatkowe kwalifikacje (w dużym uproszczeniu, tzw. nauczyciel dyplomowany)oraz stały etat. Najlepiej w wiejskiej szkole. Wtedy da się wyżyć. Znajomy natomiast nie mógł po studiach znaleźć nigdzie pracy i przez kilka lat pracował na zastępstwa, w kilku szkołach na raz, w każdej na 1/4 czy 1/6 etatu. Większość jego kolegów ze studiów, z którym utrzymywał dość zażyłe kontakty towarzyskie, przędła dokładnie tak samo, a koleżanki brak pracy tłumaczyły rodzeniem dzieci i "zajęciem się domem". Mało komu udało się znaleźć stałą pracę w szkole by móc spokojnie dojść do szczebla, gdy pensja robi się znośna.

Kolega w pewnym momencie powiedział: "dość" i za pieniądze pożyczone od rodziny zrobił wszelkie uprawnienia zawodowego kierowcy tira. Motoryzacja zawsze była jego pasją, a jak dowiedział się ile zarabiają jego koledzy z dzieciństwa, którzy zakończyli edukację na zawodówce i poszli za kółko, postanowił spróbować.
Już pierwsza praca, jaką załapał bez wykształcenia, to były większe pieniądze, niż nauczyciel na zastępstwo. Gdy doświadczenie podłapał i zaczął jeździć w długie trasy do byłego ZSRR, jego zarobki zrobiły się naprawdę przyzwoite.
Okazało się też, że pracę bardzo lubi, bo prowadzenie ciężarówki pokochał, a 4 tygodnie poza domem go nie przerażają, bo zawsze był typem samotnika.

Wydaje się, że sielanka. Był tylko jeden, pozornie poważny, minus. Większość znajomych z nauczycielskich studiów zerwała kontakty. Zgodnie z tym co usłyszał z drugiej ręki, za jego plecami uznali go za "przegrywa" (jak to mawia dzisiejsza młodzież), "robola", "fizola" i człowieka, który po studiach nauczycielskich wykonuje tak "podłą pracę".

Cóż, trochę "przyjaciół" stracił, ale nowych zyskał, a dzięki niemu, jako wspólnemu znajomemu i ja mogłam poznać trochę środowiska tirowców, w którym jest wielu ciekawych ludzi.

praca

Skomentuj (18) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 338 (354)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…