Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#73987

przez ~jobless ·
| Do ulubionych
Jestem nauczycielką. Mieszkam i pracuję poza miejscem zameldowania, które znajduje się około 200km dalej, w zupełnie innym województwie - specjalnie napiszę Urząd Pracy w Pajęcznie, łódzkie.

Tak się zdarzyło, że umowę dostałam do 30 czerwca, a kolejną dostanę od 1 września. Cóż zrobić - czas wybrać się po raz pierwszy do przybytku osobistości zwanych Urzędem Pracy.

Rzeczywiście, udało się. Drobnych niekompetencji pań przytaczać nie będę, raczej obyło się bez większych perypetii. Za to kilka dni później - o, ja chciwa! - chciałam jeszcze z tytułu bycia bezrobotnym zaopatrzyć się w kartę EKUZ, aby spokojnie wyjechać na parę dni.

Po 5 dniach roboczych udaję się po kartę, niemal pewna, że zaświecę na zielono w eWUŚ. No, nie. Zaświadczenie z UP? No, nie dali. (Poprosić nie zdążyłam, po oddaniu mi moich dokumentów i wydaniu karty bezrobotnego zamiast "Do widzenia" usłyszałam tylko szelest spódnicy podczas biegu do stygnącej kawy).

Więc dzwonię - zaczyna się historia właściwa.

[Ja] - Dzień dobry, nazywam się XYZ, rejestrowałam się u państwa w poniedziałek, dziś chciałam wyrobić EKUZ i niestety nie widać jeszcze ubezpieczenia w systemie.
[Pani nr 1] - No tak, to trzeba 7 dni. Ale dostała pani zaświadczenie o ubezpieczeniu?
[Ja] - Nie dostałam.
[Pani nr 1] - Ale jak to? Niemożliwe... Hmmm... Proszę poczekać, przełączę.
[Pani nr 2] - Halo?
[Ja] - Dzień dobry, nazywam się XYZ, rejestrowałam się u państwa w poniedziałek, dziś chciałam wyrobić EKUZ i niestety nie widać jeszcze ubezpieczenia w systemie.
[Pani nr 2] - Hmmm... proszę do pokoju 201.
[Ja] - A może mnie pani przełączyć?
[Pani z pokoju 201] - Halo?
[Ja] - Dzień dobry, nazywam się XYZ, rejestrowałam się u państwa w poniedziałek, dziś chciałam wyrobić EKUZ i niestety nie widać jeszcze ubezpieczenia w systemie.
[Pani z pokoju 201] - Proszę pani, jest pani ubezpieczona, proszę napisać oświadczenie, że jest pani ubezpieczona pod odpowiedzialnością karną <?!>
[Ja] - Byłam w NFZ i nie mogę tak zrobić. Potrzebuję zaświadczenia z UP albo druku ZUA / ZZA.
[Pani z pokoju 201] - To proszę podejść do pokoju 201.
[Ja] Nie bardzo mogę, jestem 200 km od Urzędu, bardzo proszę o przesłanie tego e-mailem albo faxem.
[Pani z pokoju 201] - No, nie bardzo...
[Ja] <zbieram szczękę z podłogi>
[Pani z pokoju 201] - Nie bardzo, bo <zmęczonym tonem, w końcu kawa stygnie> faks nam się zepsuł...

urzad_pracy

Skomentuj (17) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 170 (228)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…