Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#74158

przez ~mieso ·
| Do ulubionych
Jak większość albo i wszyscy wiedzą twarzoksiążka ma pełno grup pomocowych. Na jednej z nich ogłosiłam, że po synku mam masę ubranek i chętnie oddam o ile zainteresowana osoba opłaci koszt przesyłki. Zainteresowanie duże, a większość wiadomości taka:

"Może mi pani przywiezie? Mieszkam w X" (Miejscowość oddalona od mojej o jakieś 300km).

Informuje panią, że mogę wysłać, o ile pokryje koszt paczki czyli około 20 zł. Pani rezygnuje.

"Nie mam na koszt wysyłki, może pani go pokryć?"

Myślę sobie czemu nie, może faktycznie kobiety nie stać, ale sprawdzam zdjęcia na profilu, a tam fotki z zagranicznych wakacji itd. Stwierdzam, że no nie bardzo. Pani oczywiście rezygnuje.

"Mieszkam w Piekiełku (moje miasto) na ulicy takiej i takiej, numer domu x. Przynieś mi, a ja sobie wybiorę co chcę, resztę dasz komuś innemu".

Taa, będę biegać na czyjeś zawołanie po całym mieście, a babka weźmie jedno ubranko albo wcale.

"Mogę zobaczyć zdjęcia?"

No to robię i wysyłam, w odpowiedzi:

"Ee, ja myślałam że to nowe, używanych nie chcę".

Już biegnę nakupić ubranek żeby je rozdawać.

Ogłoszenie wisi dalej, zobaczymy może ktoś się znajdzie. Jeśli nie, to albo oddam do domu dziecka, albo jakiegoś domu samotnej matki.

internet

Skomentuj (22) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 303 (327)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…