Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#74549

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jechałam dzisiaj z moim tatą z miasta, do babci w góry. Po trzech godzinach oglądania korków, stania w korkach i omijania korków byliśmy zwyczajnie wykończeni, zwłaszcza, że tatę czekała jeszcze droga powrotna tego samego dnia.
Jak na nasze nieszczęście, w miejscowości przed docelową wpakowaliśmy się w jadące wiejskie wesele. No cóż, i takie rzeczy się zdarzają, można przeczekać, kościół nie tak daleko.

Ogólnie mało piekielna sytuacja, ale do czasu.

Jak wiadomo, wiejskie wesele to i bramy muszą być.
I ja naprawdę rozumiem, że tradycja, może też się nie znam, jestem mało rozrywkowa, czy tam co, ale 5 minut powinno na takie coś wystarczyć, prawda? 10 minut to też jeszcze w granicach przyzwoitości, bo może wymyślili coś ciekawego.

Ale prawie 25 minut wstrzymywania ruchu na jedynej drodze dojazdowej w tym miejscu uważam za spore przegięcie.
Samochodów niezwiązanych z weselem uzbierała się już naprawdę cała masa, nie tylko my po długiej drodze (widziałam kilka znajomych osób, o których wiem, że pracują za granicą i wracali do domu).

A kiedy już udało się nam przedostać i przejezdzalismy obok samochodu twórców bramy, tata kulturalnie próbował powiedzieć im, że powinni myśleć też o innych użytkownikach drogi.
I ojojoj, bo trzech, czy czterech kogucików w przebraniach antyterrorystów się nastroszyło i nagle byli taaaacy groźni, bo przecież nie powinno się zwracać uwagi im, największym złodupcom tej wsi!

Kurcze, kocham to miejsce, jest cudowne i nie wyobrażam sobie życia bez przyjeżdżania tutaj. Ale takie sytuacje tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że lepiej mieć dom w lesie, a jako sąsiadów sarny i lisy, niż takie dumne rody...

(Nie uważam się za osobę lepszą. Po prostu jak to na wsi, każdy każdego zna. Większość ludzi jest swietna, ale ci, którzy uprzykrzaja życie, są bardziej widoczni)

wiejskie wesele

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 58 (104)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…