Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#74905

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Byłem świadkiem wypadku. Miało to miejsce na drodze między dwoma blisko położonymi miejscowościami, w centralnej części Mazowsza (ok. 26km od stolicy).
Zadzwoniłem pod 112 i super zaprojektowany system połączył mnie z dyspozytorem - problem w tym że dyspozytornia, z którą miałem połączenie była w RADOMIU (około 100 km od miejsca zdarzenia...).
Cenne sekundy mijały gdy pani nie mogła znaleźć drogi na której ten wypadek był (podawałem nazwy miejscowości, między którymi był wypadek oraz dokładny numer drogi i kilometr na którym to miało miejsce ze stojącego obok słupka drogowego), by w końcu usłyszeć potwierdzenie wysłania karetki.

Niezrozumiałe dla mnie jest to, że dzwoniąc pod numer alarmowy, system łączy nas z jakąś dziwną, oddaloną placówką, zamiast łączyć z najbliższą bazą ratunkową, przez co traci się mnóstwo czasu, a w takiej sytuacji od czasu może zależeć życie.

słuzba_zdrowia pogotowie straż numer_alarmowy

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 44 (86)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…