Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#75121

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Gdyby nie refleks i czujność prawdopodobnie nie byłabym tu z wami. Ale do rzeczy.
Mieszkam w średniej wielkości mieście przy ulicy, która jest jedną z bardziej ruchliwych.
Wczoraj stojąc na pasach z zamiarem przejścia na drugą stronę, jak nakazuje zdrowy rozsądek, rozejrzałam się. Z jednej strony sznur samochodów z drugiej - pusto. Miły pan zatrzymał się w celu przepuszczenia mnie. Za nim na oko 10 samochodów. Dziękuję, przechodzę. Doszłam do połowy ulicy i jak mnie zimny pot nie zaleje.

Jakiś kretyn (inaczej tego kierowcy nazwać nie mogę) wyprzedza ciąg aut i jedzie prosto na mnie. Przepraszam, zapier***. Uciekłam, ale ledwo. Idiota się nawet nie zatrzymał. Wyprzedził i pojechał dalej. Dzięki tego ze jestem sprawna i w tamtej chwili nie byłam niczym obciążona to mi się udało. A teraz pomyślcie ze w takiej samej sytuacji znajdzie się wasza babcia, dziadek, dziecko.
Ludzie, włączcie myślenie chociaż na czas wsiadania za kółko.

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 226 (252)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…