#75480

Krótka historia o kredycie.

Witajcie.
Chciałem kupić sobie pewną rzecz za 400 zł. Żeby nie obciążyć zbytnio budżetu, postanowiłem pierwszy raz skorzystać z rat. Poszedłem więc do sklepu z rtv w nazwie.
Po uzyskaniu ceny produktu na papierze od sprzedawcy udałem się do punktu kredytowego. Pani spisała dane z dowodu, następnie zadała kilka pytań (w tym o zarobki na rękę ~4000zł, umowa o pracę od pół roku na czas nieokreślony, koszty miesięczne). Ogólnie wyszło na to, że mógłbym to kupić spokojnie z wypłaty. Jednak raty 0% wydały się lepsza opcją. Byłem pewny o przyznaniu kredytu, więc oczekiwanie 15 minut na decyzję szybko minęło. Podchodzę do okienka i pani informuje o odmowie kredytu. Szczerze powiem - byłem w szoku. Na pytanie, czy jeżeli bym dał jakiś wkład własny dostanę ten kredyt, pani powiedziała, że to nie ma wpływu.

Myślałem, aby samemu złożyć wniosek o kredyt przez Internet, jednak nie mam takiej możliwości na stronie sklepu.

Chcę mieć historię kredytową, ale nie mogę jej budować, ponieważ nie mam historii kredytowej...

raty