Jak wiadomo pod wpływem alkoholu prowadzić nie wolno.
W mojej okolicy kilku młodych jechało autem, wszyscy pod wpływem.
Auto koziołkowało i zatrzymało się na trawniku. Jeden z pasażerów wysiadł i krzyczy do kierowcy: jak ty ch**u parkujesz?
Tak, był aż tak pijany, że nie dotarło do niego że mieli wypadek. Na szczęście nikomu nic większego się nie stało.
W mojej okolicy kilku młodych jechało autem, wszyscy pod wpływem.
Auto koziołkowało i zatrzymało się na trawniku. Jeden z pasażerów wysiadł i krzyczy do kierowcy: jak ty ch**u parkujesz?
Tak, był aż tak pijany, że nie dotarło do niego że mieli wypadek. Na szczęście nikomu nic większego się nie stało.
Ocena:
168
(194)
Komentarze