Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#76391

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Moja rodzicielka dostała odpieluszkowego zapalenia mózgu i to tak już trwa 6 rok. Mój brat jest rozpieszczony jak dziadowski bicz przez wszystkich, mi to tam rybka, zjeżdżam do domu tylko na święta, ALE. Z racji problemów zdrowotnych byłam zmuszona zrobić badania, niestety lekarz stwierdził, że mam zrobić je sobie na własną rękę, bo mi nic tak naprawdę nie jest i tylko sobie wymyślam. Więc kierunek mama i proszenie o jakąkolwiek pomoc, bo niby oszczędności jakieś mam, ale nie starczy. Usłyszałam klasyczną formułkę, że ona nie ma i po co będziesz wydawać pieniądze na badania, nic ci nie jest! No dobra, zapożyczyłam się u znajomych i badania porobiłam (o dziwo wizyta w szpitalu konieczna).

Wczoraj dowiedziałam się dlaczego rodzicielka nie ma pieniędzy. Kupiła bratu pod choinkę Playstation. Szkoda nie wspomnieć o ostatnim zakupie drona, teleskopu i drugiego już tabletu - przypominam - SZEŚCIOLATKOWI.
Czy to ze mną jest coś nie tak, że uważam, że takie rzeczy są za dorosłe jak dla dziecka? Jak widać są dzieci ważne i ważniejsze.

rodzina

Skomentuj (31) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 221 (257)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…