Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#7646

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Po studiach postanowiłam zarejestrować się w Urzędzie Pracy, by dostać się na staż. Otrzymałam skierowanie do firmy, umówiłam się na rozmowę, pojechałam... i od tego czasu zaczyna się właściwa piekielna część.
Nadmienię, iż studia ukończyłam jako jedna z najlepszych absolwentek na roku - napisałam to też w dokumentach aplikacyjnych, które miałam wysłać mailem. Studia, które ukończyłam, to studia przyrodnicze - dużo biologii, chemii, zero ekonomii, funduszy itp.
Przychodzę [J] na umówioną godzinę, wchodzę do biura i witają mnie tam 2 panie [P1, P2] około czterdziestki.
[J] Dzień dobry, jestem (imię nazwisko), jestem umówiona na rozmowę kwalifikacyjną.
[P1] O tak, dzień dobry. Bardzo nam miło, proszę siadać.
[P2] A to pani, nasza najlepsza studentka (wielki uśmiech na twarzy, sytuacja aż ocieka słodyczą)
[J] Dziękuję, ciężko pracowałam na to osiągnięcie.
[P1] No dobrze. (czyta CV). Bardzo fajnie, tak, tak. To proszę nam powiedzieć jakie ma pani doświadczenie w pozyskiwaniu funduszy unijnych?
Na studiach pracowałam dorywczo jako sprzedawca i hostessa - nic związanego z funduszami UE. Wewnętrznie szczęka mi spadła, ale nic po sobie nie pokazałam, bo pomyślałam, że może to jakiś test na stres.
[J] Na studiach pisałam próbny wniosek aplikacyjny i wiem, gdzie mogę znaleźć potrzebne mi informacje do pisania wniosku.
[P1] Czyli Pani nie ma doświadczenia w pozyskiwaniu funduszy unijnych (sytuacja z ociekającej słodyczą zmieniła się diametralnie - można topór w powietrzu zawiesić).
[J] Mam małe doświadczenie i wiem, gdzie znaleźć informacje, a to bardzo ważne w pisaniu wniosku.
[P2] No my potrzebujemy kogoś, kto ma doświadczenia w tych funduszach, tak żeby mógł przyjść od razu do pracy i pracować jak normalny pracownik.
W tym momencie wiedziałam już, że nie dostanę pracy, więc wypaliłam:
[J] Z tego co wiem, staż jest skierowany do młodych osób tuż po studiach, celem zdobycia doświadczenia. Tym bardziej, że stażysta za pełny wymiar godzin otrzymuje praktycznie połowę normalnego wynagrodzenia [ok. 700-750zł na rękę]. Ważne jest jedynie, by stażysta był inteligentny i szybko się uczył, by w czasie stażu zdobył jak największe doświadczenie. Też po to, by móc po stażu zasilić szeregi firmy jako pełnoprawny pracownik.
[P2] tak, tak, u nas to bardzo ważne by wszystko szybko łapać, tak tak.
[P1] Odezwiemy się do Pani.

Oczywiście pracy nie otrzymałam, a jak opowiedziałam tę historię pani w biurze staży w Urzędzie Pracy, to zrobiła wielkie oczy i nie chciała mi uwierzyć:)

Państwowa firma certyfikująca z Trójmiasta

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 95 (181)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…