#7685

W Arkadach Wrocławskich jest "chińska" knajpka. Jest to najtańsze miejsce w tej galerii gdzie mozna zjeść coś konkretnego. Kiedyś (w piątek - a nadmienię, że w piątki nie jadam mięsa) bardzo mnie głód przycisnął więc skierowałem swe kroki do w/w baru.

Większość potraw była w wywieszonym za barem menu opisana np:
Kurczak z grzybami moon - łagodne
Wołowina w sosie słodko kwaśnym - średnio ostre
Wieprzowina z bambusem i suszonymi warzywami - bardzo ostre

Na samym dole wisiało nijak nie opisane
"Danie wegetariańskie".

Zaciekawiony czym jest to danie, z czego się składa, jak jest ostre, czy nie jest zupą lub prażynkami itd. pytam panienki za barem:
Ja: Dzień dobry, co to za danie kryje się pod nazwą "danie wegetariańskie"?
Panienka patrzy na mnie chwilę jak na ostatniego idiotę, po czym mówi:
P: To jest danie bez mięsa.
...i wraca do przerwanej lektury kolorowej gazety

Nie dowiedziałem sie więc cóż to za danie - poszedłem zjeść gdzie indziej :-)

Arkady Wrocławskie - chińska knajpka