Ja się zastanawiam, czemu na Facebooku jak pokażesz kawałek cycka to zdjęcie od razu leci, jak przeklniesz, to też... Ale grupy zrzeszające schizofreników stoją i mają się dobrze.
Już wyjaśniam - w pewnych typach schizofrenii pojawiają się np. urojenia prześladowcze. Ważnym elementem leczenia jest zrozumienie, że jest się chorym, a urojenia o tym, że np. ktoś cię zabić za pomocą chipowania są nieprawdziwe. I niestety wszystko bierze w łeb, jeśli chorzy się "grupują" i napędzają wzajemnie we własnych urojeniach. A tak się dzieje, właśnie za pomocą portali społecznościowych - nieleczeni schizofrenicy wciągają leczonych, pisząc o tym, że ich choroba nie istnieje, to tylko światowy spisek, kontrola umysłów i inne bzdury.
W rezultacie powstają grupy, gdzie ludzie chorzy chwalą się np. zaprzestaniem leczenia mimo próśb rodziny, dodatkowo karmiąc chorobę wynurzeniami o tym, że są ciągle śledzeni czy torturowani za pomocą niewykrywalnych fal. I jak facebook czepia się o wszystko, to takich autentycznie szkodliwych grup nie kasuje. Bo nie.
Już wyjaśniam - w pewnych typach schizofrenii pojawiają się np. urojenia prześladowcze. Ważnym elementem leczenia jest zrozumienie, że jest się chorym, a urojenia o tym, że np. ktoś cię zabić za pomocą chipowania są nieprawdziwe. I niestety wszystko bierze w łeb, jeśli chorzy się "grupują" i napędzają wzajemnie we własnych urojeniach. A tak się dzieje, właśnie za pomocą portali społecznościowych - nieleczeni schizofrenicy wciągają leczonych, pisząc o tym, że ich choroba nie istnieje, to tylko światowy spisek, kontrola umysłów i inne bzdury.
W rezultacie powstają grupy, gdzie ludzie chorzy chwalą się np. zaprzestaniem leczenia mimo próśb rodziny, dodatkowo karmiąc chorobę wynurzeniami o tym, że są ciągle śledzeni czy torturowani za pomocą niewykrywalnych fal. I jak facebook czepia się o wszystko, to takich autentycznie szkodliwych grup nie kasuje. Bo nie.
Ocena:
206
(242)
Komentarze