Witam, ostatnio napisałam o tym jak przez UP we Wrocławiu szukałam pracy, dostałam skierowanie na pracę biurową ale zaproponowano mi pracę w pakowni. Wróciłam też bez podpisu na skierowaniu do UP, co wywołało setkę niemiłych komentarzy, co chciałabym wyjaśnić (jako że nie mogę pisać komentarzy pod historiami).
Jest coś takiego jak OŚWIADCZENIE, w którym wyjaśnia się taką a nie inną decyzję. Urzędniczka skontaktowała się także telefonicznie z paniami z tamtej firmy, które to potwierdziły. Dlaczego szukam pracy przez UP? Bo każdy pracodawca chce kogoś z doświadczeniem, a same studia tak na prawdę niewiele znaczą.
To przykre, że jestem poniżana tylko dlatego że szukam pomocy także przez UP (ubezpieczenie zdrowotne czasem się przydaje, nie?). Poza tym nie jestem bezrobotna aż tak długo, bo tylko (a może aż?) przez 3 tygodnie. Pozdrawiam ludzi do bólu zaradnych, którym udało się po samych studiach znaleźć super robotę i które są nieomylne, doprawdy bardzo wam zazdroszczę i nawet nie liczę że aż tyle osiągnę w całym moim życiu.
Jest coś takiego jak OŚWIADCZENIE, w którym wyjaśnia się taką a nie inną decyzję. Urzędniczka skontaktowała się także telefonicznie z paniami z tamtej firmy, które to potwierdziły. Dlaczego szukam pracy przez UP? Bo każdy pracodawca chce kogoś z doświadczeniem, a same studia tak na prawdę niewiele znaczą.
To przykre, że jestem poniżana tylko dlatego że szukam pomocy także przez UP (ubezpieczenie zdrowotne czasem się przydaje, nie?). Poza tym nie jestem bezrobotna aż tak długo, bo tylko (a może aż?) przez 3 tygodnie. Pozdrawiam ludzi do bólu zaradnych, którym udało się po samych studiach znaleźć super robotę i które są nieomylne, doprawdy bardzo wam zazdroszczę i nawet nie liczę że aż tyle osiągnę w całym moim życiu.
UP Wrocław
Ocena:
123
(185)
Komentarze