Stoję przy automacie z napojami, przede mną kobieta - wydawałoby się normalna, zdrowa, w średnim wieku. Generalnie nic jej nie dolega, a mimo to kiedy jej napój wypada, ona odwraca się i władczym tonem do mnie:
- Podaj mi to.
Roześmiałam się w odpowiedzi i odrzekłam, że nie, bo nie toleruję takiego chamstwa. Co usłyszałam w odpowiedzi? Że jestem niewychowaną gówniarą :)
- Podaj mi to.
Roześmiałam się w odpowiedzi i odrzekłam, że nie, bo nie toleruję takiego chamstwa. Co usłyszałam w odpowiedzi? Że jestem niewychowaną gówniarą :)
ludzie i ich logika
Ocena:
181
(219)
Komentarze