Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#79141

przez ~ZaciekawionyMocno ·
| było | Do ulubionych
http://piekielni.pl/79134# ta świeżutka historia Kazten wywołała u mnie pewna chęć zwrócenia na coś uwagi...

Na temat przemocy domowej wybuchła w komentarzach prawdziwa bitwa, wprawdzie bez agresji i konfliktów, ale jest dość zaciekła wymiana przykładów...

Autorka dość protekcyjnie zaznacza, iż opisywana przez nią przemoc jest obustronna! Dotyczy zarówno kobiet jak i MĘŻCZYZN! Sama jedynie akurat podaje dobrze znany przykład kobiety...

Wielu użytkowników ochoczo zgadza się z nią, ale dodaje przykłady również, kobiet - zarówno znane osobiście jak i wymyślone aby pokazać schemat...

Właśnie tutaj bije piekielna jednostronność pokazywania problemu! Skoro jest on obustronny dlaczego tak ściśle i dokładnie przypadki znęcających się kobiet są pomijane?

Kiedyś w internecie była głośna strawa synka bitego, wręcz katowanego przez matkę, wychowanego tak iż to ojciec jest "tym złym" a w praktyce to on był tym który uwolnił chłopca od "toksycznej matki" ale żeby KTOKOLWIEK zainteresował się ta sytuacją, od rodziny po sądy, musiał założyć podsłuch, aby mieć dowód na katorżnicze zachowanie swojej partnerki, a co gdyby sam wziął sprawy w swoje ręce? Kobieta zagrała by ofiare a przerażony synek by przytakiwał...

Może drogie panie (oraz portalowi psycholodzy) pokażecie te wspomniane ale pomijane przez was przykłady, kiedy to partnerka katuje partnera?

Czyżby piekielna hipokryzja?

Związki

Skomentuj (29) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 30 (88)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…