Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#79575

przez ~Aga2 ·
| było | Do ulubionych
Piekielność drobna, ale uciążliwa.

Niedawno się przeprowadziłam, a w nowym mieszkaniu warto jest mieć internet. Zdecydowałam się na Toyę.
Przy podpisywaniu umowy uprzedzono mnie, że Toya każdemu nowemu użytkownikowi włącza usługę "Bezpieczny internet", która jest darmowa chyba przez miesiąc, a w kolejnych miesiącach dopłaca się 5 zł do rachunku. Niby niezbyt dużo, ale na nic mi ta usługa nie jest potrzebna (zasadniczo z tego co zrozumiałam, to umożliwia ona pobranie "darmowo" jakiegoś antywirusa, za którego normalnie się płaci). Ale nie można od razu z niej zrezygnować. Włączają zawsze.
Minęło kilka dni, rozlokowałam się w mieszkaniu i dzisiaj uznałam, że warto tę usługę wyłączyć, żeby potem nie zapomnieć. Dzwonię na infolinię i co? I nie mogę jej wyłączyć, bo musi minąć co najmniej 14 dni od włączenia...
Tak to sobie Toya zbiera dodatkowe pieniądze, od ludzi, którzy zapomną usługę wyłączyć albo nawet nie zostaną o niej poinformowani i jeszcze utrudnia jej wyłączenie...

Toya

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 23 (71)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…