Ostatnio pierwszy raz od dłuższego czasu miałem nieprzyjemność jazdy samochodem z moim ojcem jako kierowcą. To mi przypomniało jacy kierowcy są dla mnie najbardziej denerwujący.
Chodzi o kierowców stałoprędkościowych, do których należy mój ojciec. Prowadzi on ze stałą prędkością. 70 kilometrów na godzinę.
Gdy droga krajowa prowadzi przez wieś, ojciec jedzie 70 km/h. Nie obchodzi go, że jest teren zabudowany, że ograniczenie do 30 czy 40 km/h. Nie przejmuje się, że są szkoły, kościoły i inne miejsca, gdzie przy drodze jest wielu pieszych. Jak ktoś jedzie przepisowo, to ojciec go wyprzedza, komentując że zawalidroga.
Gdy się teren zabudowany skończy, to ojciec jedzie dalej 70 km/h. Także tam, gdzie prędkość dozwolona to 90 km/h, jest dobra droga, ładna pogoda i absolutnie żadnego powodu by jechać mniej niż dozwolona prędkość. Dlatego wszyscy, którzy chcą jechać normalnie 90 km/h (i trudno im się dziwić, też bym chciał), wyprzedzają mojego ojca, który wyzywa ich od wariatów.
Według ojca wszyscy są wariatami albo zawalidrogami. Niestety w rzeczywistości jest odwrotnie, to on jest raz zawalidrogą, a raz wariatem.
Chodzi o kierowców stałoprędkościowych, do których należy mój ojciec. Prowadzi on ze stałą prędkością. 70 kilometrów na godzinę.
Gdy droga krajowa prowadzi przez wieś, ojciec jedzie 70 km/h. Nie obchodzi go, że jest teren zabudowany, że ograniczenie do 30 czy 40 km/h. Nie przejmuje się, że są szkoły, kościoły i inne miejsca, gdzie przy drodze jest wielu pieszych. Jak ktoś jedzie przepisowo, to ojciec go wyprzedza, komentując że zawalidroga.
Gdy się teren zabudowany skończy, to ojciec jedzie dalej 70 km/h. Także tam, gdzie prędkość dozwolona to 90 km/h, jest dobra droga, ładna pogoda i absolutnie żadnego powodu by jechać mniej niż dozwolona prędkość. Dlatego wszyscy, którzy chcą jechać normalnie 90 km/h (i trudno im się dziwić, też bym chciał), wyprzedzają mojego ojca, który wyzywa ich od wariatów.
Według ojca wszyscy są wariatami albo zawalidrogami. Niestety w rzeczywistości jest odwrotnie, to on jest raz zawalidrogą, a raz wariatem.
kierowcy
Ocena:
161
(179)
Komentarze