Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#80070

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Na fali historii o kierowcach.

Mam w rodzinie Karolinkę, dziewczyna w podobnym wieku co ja, urodziła się z jakimiś problemami fizyczno-psychicznymi. Nigdy mnie to nie inreresowalo, więc nie wiem co.

W wieku ok 20 lat zapragnęła robić prawo jazdy. Ja na samym początku powiedziałam że nie będzie dobrym kierowca bo nie potrafi podejmować decyzji. (Jeżdżąc trzeba szybko zdecydować czy zmienić pas, hamować itd.) Dziewczyna 15 minut zastanawiała się jaka chce wypić herbatę! (Może więcej, nie klamie)

Prawo jazdy zostało zdane. Za ok 6 razem.
To teraz niech tylko mama kupi auto i ona będzie jeździć!

Doszło do sytuacji kiedy jadąc autem zgasł jej silnik na skrzyżowaniu, w nocy. Pasażerowie się drą włącz awaryjne - a Karolinka nie włączy, bo awaryjne się włącza jak się auto popsuje. Jej się nie popsuło.
Stali tak kilka minut.

Na szczęście po wielu rozmowach dziewczyna nie jezdzi.

Kierowcy

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 30 (108)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…