Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#80197

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Opisuję za zgodą znajomego.

Znajomy jakoś 2-3 miesiące temu miał wypadek - przejeżdżając przez pasy na rowerze* został potrącony przez ciężarówkę mimo że było czerwone światło**. Znajomego rzuciło na szybę, odbił się i poleciał na bok przez co koła ciężarówki zmiażdżyły mu nogę. Kierowca próbował uciec, ale jakoś go zablokowali. Karetka wezwana, policja też. Znajomego w ciężkim stanie zawieziony do szpitala i od razu na stół.

Kiedy byłem go odwiedzić wyglądał jak 7 nieszczęść: Noga w metalu na zewnątrz i wewnątrz, na twarzy rozcięcia, na ręce pełno szwów. Dowiedziałem się, że sprawa jest już w sądzie. Kamery z monitoringu pokazują, że kierowca ciężarówki nawet nie zwalniał. Podobno upiera się, że miał zielone i nie widział nikogo na pasach. Lekarz mówił, że gdyby nie rower to pozostałaby kostnica.

Znajomy niedawno wyjechał ze szpitala na wózku. Porusza się o kulach na dystansach pokój - łazienka i jeśli wszystko pójdzie dobrze to przerzuci się na laskę.

*Przejeżdżał na pasach ścieżki rowerowej. Nie wiem czy mógł czy powinien jednak zsiąść z roweru.

**Żeby nie było nieścisłości - To ciężarówka miała czerwone światło.

Wypadek

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 91 (123)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…