Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#81605

przez ~Femmefatalenieme ·
| było | Do ulubionych
Ostatnio dużo smutnych rzeczy się wydarzyło w naszej rodzinie a przy tym i kilka piekielnych rzeczy.
Jestem osobą naprawdę wierzącą i tym bardziej mnie zasmuciło i rozczarowało wiele rzeczy związanych z kościołem.
Zmarła babcia a co za tym idzie musiał odbyć się pogrzeb. Babcia od pewnego czasu była osobą leżącą a więc co miesiąc ksiądz przyjeżdżał do niej z Komunią Sw. Co miesiąc był to ten sam ksiądz a dokładniej ksiądz proboszcz ( za co też oczywiście brał pieniądze). Naturalne było to, że chcieliśmy aby to on odprawił mszę pogrzebową - powiedział kilka słów o niej bo w końcu znał ją najlepiej ze wszystkich księży. Ksiądz dostał 1000 zł. Chcieliśmy aby msza była ładna, odprawiona z godnością i aby ksiądz podziękował w imieniu rodziny wszystkim, którzy się wspólnie z nami modlili.
W dniu pogrzebu proboszcz się nie pojawił, za to pojawił się ksiądz wikariusz. Było to w ostatnią środę a więc mróz rzędu kilku-kilkunastu stopni plus śnieg.
Nikt nie ma za źle tego, że msza trwała krócej. Za to mi chciało płakać się jak słyszałam kazanie dosłownie o dupie marynie. Żadnych słów bezpośrednio o babci, żadnych słów pocieszenia do rodziny. Na końcu żadnych słów podziękowania o które prosiliśmy. Po pogrzebie na pytanie do księdza dlaczego tego nie zrobił twierdził że proboszcz nie przekazał mu, że trzeba podziękować!!
Za babcie zamowilismy msze- dokładniej z uczestnikami pogrzebu było ich 53. Każdy z rodziny za mszę dawał 100 zł, niektórzy więcej. Ksiądz więc za ten ,,interes" zgarnął kilka dobrych tysięcy. Tego samego dnia potrafił napisać, że w ramach 30 mszy będą odprawione tzw. gregorianki a jeśli chcemy aby kolejne gregorianki były odprawione to musimy dopłacić...
Ksiądz i tak będzie twierdził, że nie ma za co dziękować a pieniądze które dostał przecież mu się należały...

Wcale nie dziwię się, że ludzie odchodzą od Kościoła skoro nawet mnie potrafiło to wszystko zniechęcić. Wiem jedno- że nie dam już ani złotówki na Kościół. Mam nadzieję, że dojdzie w końcu do tego że księża zarobią sobie własnymi rękami na każdą kromkę chleba- może wtedy nie będą chodzić z takimi wielkimi brzuchami.

Podkarpacie

Skomentuj (35) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 37 (153)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…