Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#81760

przez ~Pizzer ·
| Do ulubionych
Szlag mnie dziś niemalże trafił. Pracowałem w 2014 roku w pewnej pizzerii na literę D z domino w logo. Dziś zostałem zaproszony na podpisanie umowy, bo chciałem tam wrócić. Wszystko pięknie i fajnie, piszę kwestionariusz osobowy, a Pani z rekrutacji poszła skserować mój dowód osobisty. Wraca po chwili, by mi oznajmić, że nie mogą mnie zatrudnić, bo jestem wpisany na czarną listę.

I konsternacja...jak po 3 latach spędzonych w jednej firmie i wyrabiając ponad 250 godzin miesięcznie można wpisać kogoś na czarną listę?

Zapytałem o to mojego dawnego przełożonego. Kiedy byłem już kierownikiem zmiany w 2014 roku, to na jednej z moich zmian, pracownicy postanowili sobie zrobić menelnię na zapleczu lokalu. Palenie papierosów i zioła w środku oraz niecenzuralne okrzyki.

Klienci w lokalu zażenowani, a oni po kilkukrotnym upomnieniu ich, postanowili mnie olać. Powiedziałem o tym wszystkim kierownikowi głównemu. Co on zrobił? Zerwał ze mną umowę. Mi powiedział, że to ze względu na to, że szukałem pracy w innym lokalu, bliżej mojego miejsca zamieszkania. Od innego kolegi dowiedziałem się jaki był prawdziwy powód.

Kierownik główny bał się, że mogę i jemu zaszkodzić i w pewnym momencie donieść na niego, tak jak doniosłem na pracowników. Postanowił więc mnie zwolnić.

Nie polecam pracy w tej firmie.

Warszawa

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 216 (244)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…