#81835
Jak prosiliście pozew.
Lecz zacznę od tego, że miałem kiedyś pewien kurs z obsługi dokumentów i nauczono mnie tam kilku zasad i wymienię przykładowe dla was.
1. Regulamin/Ustalenia bez Twojego podpisu są G warte.
2. Parafka na każdej stronie dokumentu.
3. Podsumowanie dokumentu co zawiera i podpis pod tym.
4. Rób kopie i przekazywanie ich rób z trwałym śladem.
Jest jeszcze trochę tych zasad, ale nie o tym historia.
W każdym razie Janusz Byznesu wytoczył ciężkie działa w sądzie.
Primo. Nie trzymałem się ustalonego planu i na dowód pokazuje dokument z planem projektu.
Moja odpowiedź prosta. Proszę o pokazanie zatwierdzenia tego planu z moim podpisem. BRAK.
Secundo. Błędy w dokumentacji. Dziwnym trafem na tych błędnych stronach brak mojej parafki.
Reszta.
Wyskoczył z braków w dokumentach i że o nich nic nie wiedział. Na pytanie o podsumowanie dokumentu "Dokument zawiera np 24 strony ponumerowane parafowane zatwierdzam Data xxxxxx." zdurniał, tak samo jak pokazałem kopie maili jakie wysyłałem (służbowy i prywatny)...
Nie przedłużając. Sąd odrzucił pozew oraz wysłał do prokuratury informacje o podejrzeniu popełnienia przestępstwa art 47 KK (cały dokument i tylko błędy bez mojej parafki).
Ale to już zupełnie inna historia.
Jak prosiliście pozew.
Lecz zacznę od tego, że miałem kiedyś pewien kurs z obsługi dokumentów i nauczono mnie tam kilku zasad i wymienię przykładowe dla was.
1. Regulamin/Ustalenia bez Twojego podpisu są G warte.
2. Parafka na każdej stronie dokumentu.
3. Podsumowanie dokumentu co zawiera i podpis pod tym.
4. Rób kopie i przekazywanie ich rób z trwałym śladem.
Jest jeszcze trochę tych zasad, ale nie o tym historia.
W każdym razie Janusz Byznesu wytoczył ciężkie działa w sądzie.
Primo. Nie trzymałem się ustalonego planu i na dowód pokazuje dokument z planem projektu.
Moja odpowiedź prosta. Proszę o pokazanie zatwierdzenia tego planu z moim podpisem. BRAK.
Secundo. Błędy w dokumentacji. Dziwnym trafem na tych błędnych stronach brak mojej parafki.
Reszta.
Wyskoczył z braków w dokumentach i że o nich nic nie wiedział. Na pytanie o podsumowanie dokumentu "Dokument zawiera np 24 strony ponumerowane parafowane zatwierdzam Data xxxxxx." zdurniał, tak samo jak pokazałem kopie maili jakie wysyłałem (służbowy i prywatny)...
Nie przedłużając. Sąd odrzucił pozew oraz wysłał do prokuratury informacje o podejrzeniu popełnienia przestępstwa art 47 KK (cały dokument i tylko błędy bez mojej parafki).
Ale to już zupełnie inna historia.
Dżanuszzz
Ocena:
152
(162)
Komentarze