Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#82493

przez ~kotson ·
| Do ulubionych
Dorywczo zajmuję się korektą i redakcją prac dyplomowych. Skończyłam filologię polską, bardzo lubię to robić i uwielbiam otrzymywać pozytywny feedback od kogoś, komu mogłam pomóc.

W ten weekend miałam okazję przeprowadzić "szybką", nietypową korektę pracy, która miała polegać (według telefonicznych ustaleń) na rzuceniu okiem na pracę i przede wszystkim doprowadzeniu jej do ładu pod względem estetycznym (justowanie, ogarnięcie tabelek etc.).

Dowiedziałam się, że osoba, która mnie o to poprosiła, nie napisała pracy sama, tylko zamówiła ją u innej osoby. Nie chcę wypowiadać się na ten temat, każdy ma swoje sumienie i zgodnie z nim postępuje.

Ale ludzie... Jak ktoś może brać pieniądze za napisanie pracy dyplomowej, kompletnie nie potrafiąc tego zrobić? Język w 80% przypominał bardzo słabe wypracowanie maturalne, przed większością znaków interpunkcyjnych stały spacje, ogólnie interpunkcja pozostawiała naprawdę wiele do życzenia, o kwestiach estetycznych już nawet nie wspomnę (tabelki musiałam tworzyć całkowicie od zera).

Nie potrafię tego zrozumieć. Osoby, które piszą prace dyplomowe na zamówienie, często biorą za to naprawdę duże pieniądze, ale czy za tym nie powinna iść jakość? Nie wyobrażam sobie podjąć się tego typu zlecenia (choć się tym nie zajmuję) i przesłać komuś pracę w takiej formie, że osobie, która zajmuje się korektą, doprowadzenie jej do ładu i składu pochłania praktycznie cały dzień (inne prace podobnej długości to około 4-5 godzin pracy).

Przepraszam, jeśli widać, że przemawiają przeze mnie emocje.

Zapraszam do dyskusji.

usługi korekta prace_dyplomowe

Skomentuj (32) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 73 (113)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…