Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#82928

przez ~kasafiskalna ·
| Do ulubionych
Stacja paliw.

Wchodzi wysoki, szczupły i młody mężczyzna, którego aparycja przynosi ciepłe wspomnienie dumnej kultury szarych blokowisk. Szuka w lodówce napoju, donośnie przy innych klientach narzekając na ceny piwa. Dokonawszy wyboru, podchodzi do kasy z jedną puszką. Kładzie pięciozłotówkę, po czym, w przypływie sprytu, "ukradkiem" zabiera ją, zanim uzbierała mi się reszta do wydania.

Niby niedużo, a i pomyłki mi się zdarzają, ale "chciało mi się".

Oczywiście klient próbuje mi wmówić, że pieniądz jest w kasie, pokazując mi jako dowód(?) wyciągniętą dłoń z różnym bilonem (w tym jedną pięciozłotówką). W kasie leży sterta pięciozłotówek, więc żaden to argument.

Sprawdzamy monitoring? Sprawdzamy, bo pan nie jest "organizacją charytatywną". Tylko powie koledze w samochodzie, żeby zaczekał. O dziwo nie odjechali, ale to raczej z inicjatywy kierowcy.

Przeglądamy monitoring z chwili przed, dosłownie 20 sekund klikania, popędzanego chyba ze trzy razy chamskimi komentarzami. I widać, jak kładzie, i widać, jak zabiera.

Bez milisekundy zastanowienia oddaje pieniążek, barwnie podsumowując:
- Wiesz, ja tam mam w***bane w te twoje pięć złotych. Ale to się zemści na tobie.

Przy wyjściu czekał już lekko zażenowany kolega kierowca, prawdopodobnie po kolejnej tego typu akcji.

Kolega (do nas): "I co, zabrał?”.
Kolega kolegi: "Niby tak”.

"Niby" monitoring nie kłamie.

stacja paliw sklep

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 169 (175)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…