Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#8353

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Nie wiem czy ta historia się tutaj nada ale może. Gwoli wstępu jestem matką 5 letniej torpedy płci męskiej (na potrzeby historii nazwijmy go Michał).
Zrobiła się ładna pogoda, więc postanowiliśmy zrobić ze znajomymi grilla, po zaopatrzenie wybrałam się do pobliskiego hipermarketu i chcąc nie chcąc musiałam synka wziąć ze sobą małego. W czasie robienia zakupów, tak jak przewidziałam Michałek zaczął latać pomiędzy regałami. Jak to mężczyźni twierdzą - nie ma grilla bez piwa, więc udałam się do działu alkoholowego gdzie znalazłam synka patrzącego na jakieś "damskie" piwo. Poza nami była tam jeszcze starsza pani i młody chłopak w wieku ok. 20 lat.
W pewnym momencie babcia potrąciła dwie butelki z piwem stojące na najwyższej półce, które zaczęły spadać na mojego synka, który nadal w kuckach zawzięcie przypatrywał się etykiecie piwa. Sama nie wiem kiedy chłopak odepchnął babcię i zasłonił Michałka przed butelkami własnym ciałem. Usłyszałam stęknięcie studenta, a chwilę później dźwięk rozbijającego się szkła. Ja zszokowana podbiegam do małego patrzę czy nic mu nie jest, całe szczęście nic mu się nie stało. W tym czasie (B)abcia wrzeszczy na (S)tudenta:
(B): Co sobie k*rwa wyobrażasz popychając starszą osobę chamie jeden!
(S): Odepchnąłem panią, żeby nic się nie stało temu małemu chłopcu. Strąciła pani butelki, które spadały na małego.
(B): I co z tego do k*rwa, zasłużył sobie tak się pałętać po sklepie?!
Mnie i studenta zamurowało, a paniusia w tym czasie odeszła z koszykiem nosem celując w sufit.
Wtedy oprzytomniałam i spytałam się studenta jak mogę się odwdzięczyć za uratowaniem małego. Spytał się czy nie miałabym trochę lodu bo już czuje jak mu siniak rośnie. Gdy dotarliśmy do mojego mieszkania (pomógł mi jeszcze w niesieniu zakupów) dostał nie tylko lód ale także pełny obiad i zaproszenie na grilla, gdzie był traktowany przez wszystkich, a zwłaszcza małego jak bohater. :)

Leklerk

Skomentuj (27) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 773 (883)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…