zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ostatnio miałem wypadek skasowałem auto, ale z kuplem zrobiliśmy je jakoś. Teraz przytarłem o choinki i znowu od nowa. Los cały czas na mnie coś zsyła. Nie mam pomocy pieniężnej z nikąd. Siedzie w szkole ( bo chce się wyuczyć ) wracam do domu jem szybko obiad i idę od razu do pracy. W dodatku co chwile są nowe wydatki :( Cały czas pod górę, kiedy w końcu będę mógł spokojnie usiąść w fotelu ?
Ocena:
-14
(18)
Komentarze