kalin
Od lat zdarza mi się zajrzeć na piekielnych, a od jeszcze dłuższego czasu chodzi mim po głowie pewna historia. Będzie raczej krótka.
Była to 3, bądź 4 klasa w szkole podstawowej w niespecjalnie dużym mieście, a wszystko stało się około dwóch dekad temu. Dzieciaczki dostały do wypełnienia anonimową ankietę z zamkniętymi pytaniami typu "ABCD", w której wedle zapewnień Pani Wychowawczyni każdy miał zaznaczyć swoje odpowiedzi szczerze i bez żadnych obaw.
Jedno z pytań brzmiało: "Czy czujesz się bezpiecznie w swojej klasie/ w szkole?'.
Tuż po kolejnej lekcji wszystkie ankiety zostały sprawdzone, a Pani Wychowawczyni zbulwersowana wbiegła do sali krzycząc: "JEDNA OSOBA PODOBNIEŻ NIE CZUJE SIĘ TU BEZPIECZNIE! KTO ZAZNACZYŁ, ŻE NIE CZUJE SIĘ BEZPIECZNIE W SWOJEJ KLASIE/SZKOLE?! PROSZĘ SIĘ ODEZWAĆ!". "Subtelne" zachęty Pani Wychowawczyni pozostały bez odzewu, zatem stwierdziła, że skoro nikt się nie odzywa, to był to kiepski żart i poprawia odpowiedź.
Była to 3, bądź 4 klasa w szkole podstawowej w niespecjalnie dużym mieście, a wszystko stało się około dwóch dekad temu. Dzieciaczki dostały do wypełnienia anonimową ankietę z zamkniętymi pytaniami typu "ABCD", w której wedle zapewnień Pani Wychowawczyni każdy miał zaznaczyć swoje odpowiedzi szczerze i bez żadnych obaw.
Jedno z pytań brzmiało: "Czy czujesz się bezpiecznie w swojej klasie/ w szkole?'.
Tuż po kolejnej lekcji wszystkie ankiety zostały sprawdzone, a Pani Wychowawczyni zbulwersowana wbiegła do sali krzycząc: "JEDNA OSOBA PODOBNIEŻ NIE CZUJE SIĘ TU BEZPIECZNIE! KTO ZAZNACZYŁ, ŻE NIE CZUJE SIĘ BEZPIECZNIE W SWOJEJ KLASIE/SZKOLE?! PROSZĘ SIĘ ODEZWAĆ!". "Subtelne" zachęty Pani Wychowawczyni pozostały bez odzewu, zatem stwierdziła, że skoro nikt się nie odzywa, to był to kiepski żart i poprawia odpowiedź.
szkoła podstawowa
Ocena:
168
(176)
Komentarze