Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#83897

przez ~Sasetkaaaaaaa ·
| Do ulubionych
Moja przyjaciółka miała urodziny, więc poszliśmy większa grupą do klubu, żeby to uczcić. W pewnym momencie przyszedł czas na "sto lat" jak to na urodzinach. W trakcie śpiewania przyłączyła się do nas grupka mężczyzn, pośpiewali, potem dosiedli się do nas. Rozmowa się kleiła, całkiem fajny wieczór. Po jakimś czasie poszliśmy na parkiet, kilku zostało przy stoliku bo okazało się że żonaci, a żony zazdrosne.

Tańczyliśmy najpierw cała grupą, ale potem naturalnie podzieliliśmy się w pary. Wiadomo jak to czasem jest... Alkohol, do tego tańce "przytulanki" i hormony działają. Ale wszyscy dorośli, wolni, każdy ma jakieś swoje sumienie więc spoko, tak? No właśnie nie.

Zrobiło się miło, już miało dojść do pocałunku ale jakimś dziwnym odruchem spojrzałam na dłoń mojego partnera a tam obrączka. Halo, jak to? Pytam o co chodzi i czy ma żonę, a ten bez skrępowania mówi, że tak. I dalej próbuje mnie pocałować. Odsunęłam się i powiedziałam, że za żonatych się nie biorę. Zdziwiony, że mi to przeszkadza, ale chyba zrozumiał, powiedział że w takim razie będziemy tylko tańczyć. No i tak niby było, ale po jakimś czasie znowu z jego strony próba pocałunku. I kolejna. Po trzeciej powiedziałam że bez sensu, skoro się nie kontroluje.

Wróciłam do stolika, on za mną, tam jeszcze chwilę pogadaliśmy, a potem ja wyszłam ze znajomymi a oni zostali. Pech chciał, że koleżanka zapomniała szalika wiec musiałyśmy się wrócić. Jak się można było spodziewać, facet już miał na parkiecie laskę, której nie przeszkadzała obrączka na jego palcu.

Może ja niepotrzebne o tym mówię, może tak jest i trzeba się z tym pogodzić. Ale serio? Jak już jesteś w związku to miej chociaż tyle zasad, żeby nie zdradzać. Jak ci coś nie odpowiada to się rozstań.

To jest dla mnie piekielne - brak szacunku do siebie i partnera, któremu się ślubowało czy to przed urzędnikiem czy przed księdzem, nie ma znaczenia.
Żeby mi nikt nic nie zarzucił - tu historia akurat o mężczyźnie, ale kobiety też swoje potrafią.

Kluby związki

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 130 (184)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…