Historia o ludziach, których wszystko obraża przypomniała mi moją "rozmowę" z takim osobnikiem.
Pracowałem w Holandii na kwiatkach, były dwie grupy - Polacy i Turcy, a kierownictwo holenderskie. Któregoś dnia Turcy nie przyszli. Na śniadaniu zdziwiony pytam w eter:
- A co z Turkami, że nie przyszli dzisiaj?
Na to jeden z Polaków, z pretensją w głosie:
- Nie nazywaj ich tak! To są ludzie! Tacy sami, jak my!
- Yy... Jak mam ich nie nazywać?
- Turkami. To są ludzie!
- No dobrze, ale czy nazwanie Turków Turkami odbiera im status człowieka?
- Tak! Jest rasistowskie!
- A nazwanie Holendrów Holendrami też jest rasistowskie i odbiera im status człowieka?
- To nie to samo!
Popukałem się w głowę i darowałem sobie dalszą "rozmowę" z tym chorym psychicznie człowiekiem.
Pracowałem w Holandii na kwiatkach, były dwie grupy - Polacy i Turcy, a kierownictwo holenderskie. Któregoś dnia Turcy nie przyszli. Na śniadaniu zdziwiony pytam w eter:
- A co z Turkami, że nie przyszli dzisiaj?
Na to jeden z Polaków, z pretensją w głosie:
- Nie nazywaj ich tak! To są ludzie! Tacy sami, jak my!
- Yy... Jak mam ich nie nazywać?
- Turkami. To są ludzie!
- No dobrze, ale czy nazwanie Turków Turkami odbiera im status człowieka?
- Tak! Jest rasistowskie!
- A nazwanie Holendrów Holendrami też jest rasistowskie i odbiera im status człowieka?
- To nie to samo!
Popukałem się w głowę i darowałem sobie dalszą "rozmowę" z tym chorym psychicznie człowiekiem.
lewactwo sjw
Ocena:
204
(218)
Komentarze