Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#8479

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych

Swego czasu pracowała dla Poczty Polskiej jako doręczyciel paczkowy. Klienci wiadomo zdarzali się różni, ale zawsze starałam się być miła. Praca łatwa nie była, do tego miałam naprawdę niewielki samochód i nieraz sztuką było załadować do niego wszystkie paczki.
Tego dnia trafiła mi się olbrzymia paczka, która nie pozwalała mi na swobodny dostęp do innych, więc chciałam się jej jak najszybciej pozbyć.
Podjechałam pod dom klienta i kiedy otworzył byłam szczęśliwa, że pozbędę się landary. Grzecznie mówię:
[j]- Dzień dobry, mam dla pana paczkę zwrotną. Trzeba uiścić opłatę w kwocie 21zł
[klient]- A co to za paczka?
[j]- Wysłana przez pana do XXX, niestety nie odebrana przez niego. W takim wypadku musi pan pokryć koszt przesłania paczki spowrotem. 21zł się należy.
[k] (krzycząc)- Jakim prawem ona jest tutaj? I gdzie ona się tyle czasu podziewała?
[j] (spokojnie)- Przepisowo przesyłka nie odebrana pod adresem doręczenia czeka 2 tygodnie na odbiór w urzędzie pocztowym.
[k]- Gówno mnie to obchodzi! Nie odebrał, bo za późno ją dostał, a potem wyjechał! Wysłałem priorytetem, żeby była na drugi dzień!
[j] (powoli tracąc cierpliwość)- Zwykle tak jest, ale czasem są jakieś opóźnienia. Jeśli pan chce, żeby paczka dotarła pod wskazany adres danego dnia należy...
[k] (wchodząc mi w słowo)- Poza tym on potrzebuje dalej tej paczki i ma mu pani ją dostarczyć!
[j]- Bardzo mi przykro, ale nie mam takich możliwości. Musi pan uiścić opłatę.
[k]- Zabieraj pani tą paczkę i on ma ją jutro mieć!
W tym momencie nerwowo nie wytrzymałam! Rozumiem, że facet jest niepocieszony, że paczka wróciła, ale to go nie zwalnia z uprzejmości.
[j]- Jeśli pan nie odbierze paczki będę zmuszona odesłać ją "na Koluszki" do zniszczenia jako przesyłkę niechcianą.
[k]- Cooooo? Jutro ta paczka ma być u tego gościa! Do widzenia!
I zamknął drzwi.

Oczywiście nie odesłałam paczki na żadne Koluszki, ale wręczyłam ją kierowniczce poczty z wypisanym awizo, które w takich sytuacjach listonosz wrzuca na drugi dzień do skrzynki.
Niestety rozliczenia odbywały się dopiero po skończonym dniu pracy, więc cały dzień woziłam nieszczęsnego klamota.


Pozdrowienia dla całego WER Wrocław i UP 16.

Poczta Polska

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 59 (153)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…