Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85606

przez ~Zycienakredycie ·
| Do ulubionych
Szukamy z mężem mieszkania własnościowego. Mamy dwójkę dzieci i jedno wymaganie: metraż ok. 50 m2 lub inaczej trzy pokoje, gdyż marzy nam się własna sypialnia.

I znaleźliśmy ciekawą ofertę, trzy pokoje, blok już z tych nowszych (95 r.), cena atrakcyjna i mieszkanie do remontu. Ok, oglądamy, ogłoszenie jest przez biuro nieruchomości. Mieszkanie mam się podoba, ponieważ jest spore. Mąż jest bardzo zainteresowany kupnem, lecz ja mam złe przeczucia i studzę jego zapał.

Z pobieżnych informacji, których udzieliła nam agentka dowiedziałam się, że na mieszkaniu ciąży hipoteka. Pierwsza kontrolka mi się zaświeciła. Pytam o sytuację prawną, ilu właścicieli - no małżeństwo.

Chce obejrzeć piwnicę - UPS, jest problem, ona nie ma kluczy. Druga kontrolka.

Pytam o sąsiadów, bo na korytarzu bajzel niesamowity - ucięła temat. Trzecia kontrolka.

Mamy trudną sytuację mieszkaniową i chcielibyśmy się wyprowadzić w ciągu kilku miesięcy, więc mąż naciska na kupno tego mieszkania, a mi w głowie migają kontrolki - nie, coś mi tu nie gra.

Wystawiłam mojego tatę, żeby dokładnie wybadał nam sytuację z tym mieszkaniem - jako kolejny klient.
Mój tata jest, jak to mówią, nie w ciemię bity i potrafi podejść człowieka, poza tym wie, na co zwracać uwagę fachowym okiem prawnie i technicznie.

Tata umówił się i razem z mamą pojechał na spotkanie.

Nie przytoczę słowo w słowo tego, co tam było powiedziane, ale sytuacja wygląda tak:
- mieszkanie nie jest własnościowe, a jedynie z prawem do mieszkania, właścicielem jest deweloper, który wybudował to osiedle;
- mieszkanie jest zadłużone na - jak określiła agentka - śmieszną kwotę - półtora miliona;
- mieszkanie stoi puste od 2015 r.

Uważajcie, co kupujecie, łatwo wpakować się w szambo. Dlatego podaję lokalizację, bez trudu można je znaleźć na olx (cena mieszkania 122 tys. za 56 m2, w Rydułtowach na Śląsku).

Jestem przerażona tym, w jakie szambo byśmy weszli. Aha, hipoteka z tego mieszkania wcale się nie „zeruje", przechodzi na nabywcę, więc ktoś będzie miał automatycznie półtora miliona długu.

Temat dla Uwagi normalnie.

Biuronieruchomosci

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 227 (251)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…