Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85716

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Historia działa się w jednym z popularnych sklepów, w którym niedawno była akcja zbierania naklejek na pluszaki. ;)

Stałam grzecznie w kolejce z kilkoma najpotrzebniejszymi moim zdaniem produktami - ser, jakaś wędlina, bułki i sok. Przede mną w kolejce stała starsza pani (SP). Gdy przyszło do płacenia, to niestety zabrakło jej kilku złotych - bodajże 2 czy 3. Nie to było piekielne, bo dla mnie to było raczej dość smutne, bo pani miała również same potrzebne rzeczy: chleb, najtańszy serek topiony, jajka, mąkę.

Piekielna była kasjerka, która zaczęła na głos komentować, że jak się nie ma pieniędzy to się nie powinno przychodzić na zakupy, że SP blokuje kolejkę itp. Dołożyłam brakującą kwotę, bo mi nie ubędzie, a staruszka pewnie ma niską emeryturę. Pani podziękowała mi i obiecała, że jak się spotkamy to odda. Kasjerka z zadowoloną miną zaczęła kasować moje zakupy, a po zapłaceniu powiedziałam jej, że skoro na zakupy nie powinno się przychodzić bez pieniędzy, to do pracy z ludźmi nie powinno się przychodzić bez podstaw kultury i wychowania.

Nie wiem, czy byłam piekielna, ale sama pracowałam w handlu i nawet do „pana żula” się nigdy tak nie zwróciłam, bo to też przecież jest człowiek.

sklepy

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 207 (221)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…