Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85752

przez ~PlapkaNaGryzonie ·
| Do ulubionych
Szwajcaria, delegacja. Mieszkałem w hotelu, w którym akurat miałem robotę do zrobienia, więc razem z lokalnymi pracownikami firmy bazę rozbiliśmy u mnie w pokoju.

Nagle pada hasło, że przyjedzie lokalny szef. No i wpada ziomek, bardzo miły i sympatyczny. Atmosfera luźna, jakbyśmy znali się kilkanaście lat. Nie wiedząc, że to mój pokój, udał się do toalety na dwójeczkę i gdy wyszedł, rzucił pełen "dumy": "przez tydzień tego nie wywietrzą!".

Nigdy wcześniej nikt mnie nie przepraszał, że poszedł za potrzebą. :)

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 90 (148)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…