zarchiwizowany
Skomentuj
(3)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Z bratem ciotecznym nie rozmawiałem rok pokłóciliśmy się.
Gdy się spotkaliśmy to dowiedziałem się że na jajach ma narośl o której zakazał mi komuś mówić.
Nikomu nie mówiłem.
Gdy dowiedziałem się ze ma raka nie przychodziłem do niego mimo że mnie prosił bo sobie wmówiłem że to jak czerniak. Jak już chciałem przyjść okazało się że to za późno.
Co roku jego mama składa mi życzenia które mnie palą.
Może ktoś mi wybaczy
BO JA SOBIE NIE UMIEM.
Gdy się spotkaliśmy to dowiedziałem się że na jajach ma narośl o której zakazał mi komuś mówić.
Nikomu nie mówiłem.
Gdy dowiedziałem się ze ma raka nie przychodziłem do niego mimo że mnie prosił bo sobie wmówiłem że to jak czerniak. Jak już chciałem przyjść okazało się że to za późno.
Co roku jego mama składa mi życzenia które mnie palą.
Może ktoś mi wybaczy
BO JA SOBIE NIE UMIEM.
Ocena:
-12
(20)
Komentarze