zarchiwizowany
Skomentuj
(4)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Będzie o tym jak dręcze mojego byłego...
Jakiś czas temu były zostawił mnie przez Messengera stwierdzając, że już mnie nie chce.. Nie było tam żadnej mojej winy poprostu się mu znudziłam. Parę dni po zerwaniu zagadał do mnie jego współlokator, i tak od słowa do słowa okazało się, że wiele nas łączy i zaczęliśmy się spotykać. Jest tak, że już któryś weekend z rzędu odwiedzam mojego obecnego faceta nocując tam. Oczywiście mój obecny powiadamia za każdym razem mojego byłego że się pojawie. Jednak jego irytacja moją obecnością z każdą nocą spędzoną w pokoju obecnego coraz bardziej narasta i jest coraz bardziej wyczuwalna. W sumie dobrze życzę byłemu ale odczuwam satysfakcję jak widzę jak drażni go moja obecność na ich wynajmowanym mieszkaniu.
Jakiś czas temu były zostawił mnie przez Messengera stwierdzając, że już mnie nie chce.. Nie było tam żadnej mojej winy poprostu się mu znudziłam. Parę dni po zerwaniu zagadał do mnie jego współlokator, i tak od słowa do słowa okazało się, że wiele nas łączy i zaczęliśmy się spotykać. Jest tak, że już któryś weekend z rzędu odwiedzam mojego obecnego faceta nocując tam. Oczywiście mój obecny powiadamia za każdym razem mojego byłego że się pojawie. Jednak jego irytacja moją obecnością z każdą nocą spędzoną w pokoju obecnego coraz bardziej narasta i jest coraz bardziej wyczuwalna. W sumie dobrze życzę byłemu ale odczuwam satysfakcję jak widzę jak drażni go moja obecność na ich wynajmowanym mieszkaniu.
Gda
Ocena:
1
(43)
Komentarze