Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#89195

przez ~Nikita0987 ·
| było | Do ulubionych
Temat okołobąbelkowy. Nie będę przestawiać jednej konkretnej sytuacji, ale ogólną tendencję, która może super piekielna nie jest, ale jakoś tak czasem przykro.
Od jakiegoś czasu coraz mniej osób decyduje się na dziecko, nie mnie oceniać jaki mają powód, szanuje ich decyzję, czasem nawet trochę tęsknię za "czasami sprzed dziecka", ale mam czasem wrażenie, że wiele takich osób nie dość, że uznaje mnie za wariatkę, bo w tych czasach mi się dziecka zachciało to na dodatek są ekspertami od ich wychowania. Nie zliczę ile razy usłyszałam "mojemu dziecku bym na takie coś nie pozwoliła", "jak tak można rozpuścić bachora" itp, a ja odpowiadam "jak będziesz miała swoje to pogadamy", co oczywiście kończy się komentarzem, że ona dzieci mieć nie chce. Nie jestem osobą, która nie ma życia poza dzieckiem i staram się za dużo o nim nie rozmawiać, ale chcąc nie chcąc to część mojego życia tak samo jak praca, mąż czy pies. Nie rozumiem więc komentarzy "bo ona gada o dziecku", no gada bo trudno na pytanie "co u Ciebie?" nie wspomnieć, że bombelek znów się rozchorował. Tak więc mam czasem jakieś dziwne poczucie wstydu z powodu bycia matką.
Druga kwestia to ciągle ocenianie sposobu wychowania. Dużo częściej spotykam się ze zrozumieniem innych matek niż osób bezdzietnych. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale teraz matki są ciągle są bombardowane coraz to nowymi opiniami/zaleceniami psychologów, logopedów, fizjoterapeutów itd więc czasem naprawdę ciężko jest znaleźć złoty środek. Dam przykład - duża zjeżdżalnia, szanse że dzieciak zrobi sobie niewielką, ale jednak krzywdę to 50/50 i teraz pytanie czy jeśli zabronię dziecku zjechać to będę troskliwą matką czy jednak pozbawie go możliwości odkrywania świata? Czy jeśli pozwolę dziecku dotykać owoców i warzyw w sklepie wiedzac, że może coś zrzucić to wychowuje dziecko bezstresowo czy pozwalam uczyć się na własnych błędach?
Podsumowując postarajcie się tak łatwo nie oceniać ani rodziców ani dzieci, bo każdy, nawet mały człowiek może mieć zły dzień, a rodzic być już na skraju wyczerpania.

Polska

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -3 (21)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…