Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#89973

przez ~kkndd ·
| Do ulubionych
Przemoc kobiet wobec mężczyzn. Mało kto o tym mówi, bo temat niewygodny. Ja jestem ofiarą takiej przemocy. Nie mówię o przemocy fizycznej, tylko psychicznej.

Mieszkamy razem prawie 10 lat. Zmiana nastąpiła jakieś dwa lata temu. Moja kobieta potrafi o byle co dostać furii i wrzeszczeć na mnie. Wszystko musi być tak jak ona chce, bo jak nie jest, to się drze. Kiedyś taka nie była.

Niech przykładem będzie sytuacja z dzisiaj. Wczoraj nabawiłem się kontuzji na treningu, nadwyrężyłem jakieś mięśnie na plecach. Plecy nieznośnie mnie bolą w każdej pozycji, czy to stojącej, leżącej, czy siedzącej. Całą noc przez to nie spałem, a dzisiaj rano jechaliśmy na wycieczkę, na którą umówiliśmy się już wcześniej. Nie chciałem z powodu pleców tego odwoływać. Mimo nieznośnego bólu, było fajnie.

Wróciliśmy do domu i moja kobieta zaczęła mówić, że też się źle czuje, głowa ją boli, osłabiona jest, itd. W pewnym momencie otworzyłem okno, bo było duszno. Naskoczyła na mnie jakbym jej krzywdę jakąś zrobił:
- CO TY ROBISZ?!!??!?! - wrzask świdrujący uszy aż po sam mózg, a w oczach żądza mordu. Szał jak u berserka.
- ZAMKNIJ TO OKNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tak reaguje na każde odstępstwo od (jej) normy.

Zamknąłem okno i szybka kalkulacja w głowie. Ja, mimo bólu pleców, cały dzień miło z nią spędziłem. Ona, bo ją boli głowa, wyładowała się na mnie tylko dlatego, że otworzyłem okno. Powiedzieć jej co o tym myślę i mieć wojnę przez resztę weekendu oraz ciche dni przez najbliższy tydzień, czy olać to, ignorować ją przez resztę dnia, odpalić sobie grę na kompie, obejrzeć mecz i jako-tako miło spędzić sobotni wieczór?

Wybrałem drugą opcję, odpuściłem. Nie pierwszy raz. Choć trochę mnie to już męczy.

przemoc psychiczna kobiety mężczyźni

Skomentuj (32) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 121 (157)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…