zarchiwizowany
Skomentuj
(16)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Oglądam na bieżąco nagrania z kamer internetowych na kanałach typu STOP CHAM lub POLSKIE DROGI
Ilekroć na nagraniu zestaw czy solo zajedzie drogę, w komentarzach jest wysyp ekspertów, że zawodowy nie patrzy w lusterka, że różnica prędkości jest niebezpieczna (ok. 50 km/h), itp.
Ostatnio miałem (nie)przyjemność sprawdzić jak uważni są kierowcy osobówek. Czas mnie ostro gonił. Miałem do przejechania prywatnym autem ok 60 km autostradą i wcisnąłem gaz w podłogę. Od wjazdu na autostradę nie zjechałem z lewego pasa, bo nikt nie miał szans mnie wyprzedzić. Najmniej jechałem 140 km/h. Najwięcej to prędkość maksymalna mojego auta, czyli 180 km/h. Mamy różnicę 40 km/h od dozwolonej maksymalnej, prawda. Dlatego chętnie bym się dowiedział od wszystkich, którzy mają pretensje o zajeżdżanie, dlaczego aż 20 razy kierowcy osobówek wymuszali mi pierwszeństwo zjeżdżając na lewy pas 100-200 m przede mną. Ludzie, macie pretensje do zawodowych o coś, co sami robicie (oczywiście nie wszyscy). Słyszycie jak to brzmi? Zanim następnym razem wyhamujesz dużego, zastanów się, ile razy Ty wymusiłeś komuś pierwszeństwo
Ilekroć na nagraniu zestaw czy solo zajedzie drogę, w komentarzach jest wysyp ekspertów, że zawodowy nie patrzy w lusterka, że różnica prędkości jest niebezpieczna (ok. 50 km/h), itp.
Ostatnio miałem (nie)przyjemność sprawdzić jak uważni są kierowcy osobówek. Czas mnie ostro gonił. Miałem do przejechania prywatnym autem ok 60 km autostradą i wcisnąłem gaz w podłogę. Od wjazdu na autostradę nie zjechałem z lewego pasa, bo nikt nie miał szans mnie wyprzedzić. Najmniej jechałem 140 km/h. Najwięcej to prędkość maksymalna mojego auta, czyli 180 km/h. Mamy różnicę 40 km/h od dozwolonej maksymalnej, prawda. Dlatego chętnie bym się dowiedział od wszystkich, którzy mają pretensje o zajeżdżanie, dlaczego aż 20 razy kierowcy osobówek wymuszali mi pierwszeństwo zjeżdżając na lewy pas 100-200 m przede mną. Ludzie, macie pretensje do zawodowych o coś, co sami robicie (oczywiście nie wszyscy). Słyszycie jak to brzmi? Zanim następnym razem wyhamujesz dużego, zastanów się, ile razy Ty wymusiłeś komuś pierwszeństwo
Ocena:
-4
(22)
Komentarze