Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90590

przez ~koli ·
| Do ulubionych
Wakacje to czas obfitujący w piekielności. Każdy chce spokojnie wypocząć i coś mieć za wydane, ciężko zarobione pieniądze. Ale logiki niektórych ludzi nie rozumiem.

Wynajęliśmy domek letniskowy nad jeziorem. Cały ośrodek miał w ofercie domki letniskowe, domki holenderskie, przyczepy kempingowe oraz pole namiotowe.

Część z domkami letniskowymi reklamowana jako kids-friendly, zrobiony fajny plac zabaw, solidne ogrodzenie itd. Również zaznaczone bardzo wyraźnie na stronie, że w tej części ośrodka nie są akceptowane zwierzęta.

Przyjechaliśmy i dosłownie raj, bo same rodziny z dziećmi, dzieciaki mają towarzystwo do zabawy, plac zabaw, ogrodzenie zamykanie, tak, że nigdzie nie wyjdą, a my chillujemy z resztą wczasowiczów.

Ale jakoś w połowie pobytu, przyjechała para z dwoma psami. Gdy właściciel przyszedł ich przyjąć, zdziwiony zauważył psy i poinformował, że niestety z psami ich nie zakwateruje. Chwilę trwała dyskusja, w której właściciel tłumaczył, że nie ma nic do psów, ale po całym terenie biegają dzieci, a poza tym w ostatnich latach często miał pytania o to, czy w domkach przebywały zwierzęta, bo niektórzy goście mają alergię i postanowił tę część zrobić bezpieczną dla alergików.

Facet był uprzejmy, proponował w zamian domek holenderski w drugiej części ośrodka, ale goście przybrali postawę "ale my chcemy tu i koniec". Gdy zobaczyli, że nic nie ugrają zaproponowali, że psy przypną na werandzie na smyczach. W sensie nie wpuszczą do domu i nie puszczą luzem, żeby za dziećmi nie biegały. I to tak cały czas, poza wypadami poza ośrodek.

Facet skwitował to tak:
- Wiecie co, bierzecie tu te psy na siłę, a teraz chcecie je przypinać na całe dnie na werandzie zamiast przenieść się do drugiej części ośrodka? To taka wasza miłość do zwierząt?
Goście tylko wzruszyli ramionami, że oni chcą mieć komfortowe wakacje, a nie w jakiejś budzie.

Ostatecznie właściciel dogadał się z jakimś innym ośrodkiem, że zamienią się gośćmi, tak, że chyba wilk syty i owca cała, ale goście z psami oczywiście musieli na koniec pogrozić wystawieniem odpowiedniej opinii w internecie.

ośrodek wypoczynkowy

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 135 (135)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…