Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90710

przez ~Kikiriki ·
| Do ulubionych
Byłam wczoraj na zebraniu w przedszkolu i pani dyrektor ogłosiła, że brakuje 3 nauczycieli. Jest 5 grup, w każdej musi być 2 wychowawców, więc jest duży problem. Obecnie panie zgodziły się by zostawać dłużej by pokryć wakat, ale to wszystko jest na granicy legalności i bezpieczeństwa dzieci, bo jak utrzymać koncentrację przy 25 dzieci przez 8 czy 10 godzin.

Nauczycieli brakuje w prawie każdym przedszkolu. Teraz pani dyrektor będzie namawiać studentów 5 roku i mieć nadzieje, że kuratorium przymknie oko na niepełne wykształcenie. Jeśli to się nie uda to będzie musiała skrócić czas pracy przedszkola, co będzie gigantycznym problem dla rodziców by wyrobić się z odbiorem dziecka przed 16. Dodatkowo pani sekretarka czy kucharki też stracą część etatu i wynagrodzenia.

Dlaczego jest problem? Bo to przedszkole publiczne. Dyrektor nie ma wypływu na wysokość wynagrodzenia. Pensja minimalna jest sztucznie podnoszona przez rząd, ale to nie dotyczy budżetówki. Nowy nauczyciel dostanie mniej niż pani woźna, a chyba każdy się zgodzi, że odpowiedzialność jest dużo większa. Jak ktoś chce pracować w oświacie to w większości woli pracę w szkole, bo mniej godzin, długie wakacje, ferie itp. i dzieci bardziej samodzielne.

Tak szczerze to jestem przerażona jak będzie wyglądała edukacja moich dzieci.

Przedszkole

Skomentuj (37) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 153 (169)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…