zarchiwizowany
Skomentuj
(4)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Dziś będzie o piekielnej żonie, która się do mnie nie odzywa od 2 dni, bo na wieść, że nam teściowa zaginęła wypaliłem: Widocznie Bóg tak chciał. Szczerze powiedziawszy nie wiem za co się na mnie dąsa. Przecież nic takiego złego nie powiedziałem...
Ocena:
-11
(15)
Komentarze