Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90931

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Tak na fali świąt.
Mój TŻ pracuje we wsparciu technicznym w korpo (~ 8 tys pracowników). Jego zespół liczy 8 osób. Leci mu tam już trzeci rok, lubi swoją pracę i to aż tak, że sam angażuje się w projekty z innymi działami, służące usprawnieniu różnych kwestii systemowych.

Ogólnie od kilku miesięcy co najmniej raz w miesiącu dostaje jakąś pochwałę, czy to od menadżera, czy od kogoś z innego działu, komu pomógł w naglącej sytuacji (a kto zazwyczaj był zbywany przez innych "wspierających", bo problem był praco- i czasochłonny, a sporo współpracowników mojego woli odbębnić robotę i wyjść minutę przed końcem pracy).

Do czegóż zmierzam? Ano na przełomie listopada i grudnia zapowiedziano podwyżki ;) Podwyżki dostało 6 osób w jego zespole. To, że mój nie dostał wkurzyło go i zniechęciło (szczególnie, że obecnie jest na urlopie i nawet teraz bierze udział w spotkaniach dotyczących tworzenia jakiejś nowej aplikacji). No, ale szefostwo zarzekało się, że podwyżki mają na celu wyrównanie różnic płacowych w zespole itp. Ciekawe, że to "wyrównanie" spowodowało, że 3 osoby są na podobnym poziomie, a pozostałe 5 zarabia w tym momencie co najmniej 10% więcej od nich.
No ale, gdy ktoś zażartował, że "dziwnym" zbiegiem okoliczności podwyżek nie otrzymały jedynie osoby z dziećmi (no bo przecież nie uciekną, bo mają zobowiązania), to już miarka się przebrała.

I tak wiem, podwyżki są uznaniowe. Kwestia jest bardzo złożona, itd. itd. Jednak jak człowiek przez pół roku co chwilę dostaje obiegówki, w których jest wymieniona pochwała imienna dla jego pracy, to jednak może być zawiedziony, że 6 osób dostało kilka stówek więcej, a on nie dostał ani złotówki.

Wisienka na torcie: jego bezpośredni przełożony na rozmowie (mój poprosił o feedback, w jakich aspektach jego praca się przełożonym nie podoba i co mógłby zmienić w tej kwestii) zażartował mu, że mój to w sumie nie ma tak źle, bo przecież na święta dostanie kilka stówek dodatkowej premii świątecznej z funduszu socjalnego (z uwagi na fakt posiadania dziecka). No tak, bo te jednorazowe 5 stówek zrekompensują mu fakt, że większość zespołu będzie przez kolejne kilka miesięcy zarabiać prawie tysiaka więcej od niego :/

korpo podwyżki

Skomentuj (34) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 156 (176)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…