Dostałam dwuosobową wejściówkę do kina, a ponieważ nie mogłam tego dnia iść, to oddałam zaproszenie koleżance z pracy. Po seansie dostaję od koleżanki telefon, żebym przelała jej blikiem pieniądze na parking, no bo jak stawiam kino to i parking powinnam.
Ocena:
216
(224)
Komentarze