Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#9221

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Dawno temu, w wakacje nad morzem byłem świadkiem zabawnej scenki.
Weszła do spożywczaka parka na oko obije koło 50.
Żonka poszła oglądać wędliny w tym czasie mąż niepostrzeżenie dla niej oddalił się w stronę stoiska z alkoholami.
Poprosił o 0,2 czystej, zapłacił, spojrzał czy żonka nie patrzy i szybko wychylił flaszeczkę do dna. Kasjerka w osłupieniu nie wiedziała co powiedzieć. Zanim się otrząsnęła klient poprosił o kolejną "ćwiarteczkę".
Kasjerka podała zaznaczając że w obrębie sklepu obowiązuje zakaz spożywania alkoholu. Pan z uśmiechem przeprosił i wyjaśnił:
- Przy tym wstrętnym babsku nie mogę się nawet w wakacje spokojnie napić, bo na każdym kroku mnie pilnuje i gdybym wyszedł ze sklepu to od razu by się zorientowała. Proszę! niech pani uda, że nic nie widzi, bo ja z tą kobietą na trzeźwo nie wytrzymam.
Dziewczyna chyba zlitowała się nad klientem - bardzo sympatycznym - i odwróciła się w stronę regału żeby nie było że coś widziała.
W tym czasie starszy pan wychylił flaszeczkę, postawił pustą butelkę na ladzie i z uśmiechem podziękowawszy dziewczynie wrócił do niczego nie świadomej żony która nie zdążyła w tym czasie wybrać jeszcze wędlin.

Spożywczak nad morzem

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 679 (767)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…